Najczęściej spotykamy się ze środkami znieczulającymi, udając się do dentysty, który podczas leczenia kanałowego zęba, wstrzykuje w nasze dziąsło preparat o właśnie takich właściwościach, którym może być np. citocartin 200. Cena wizyty po zaaplikowaniu znieczulenia może być nieco wyższa, jednakże dzięki niemu wizyta u dentysty nie jest tak straszna jak mogłaby się wydawać. Udając się do innych specjalistów z dziedziny medycyny, możemy spotkać się także z innymi rodzajami znieczuleń niż te, z których korzystają stomatolodzy. Kto jeszcze może aplikować tego typu preparaty i w jakim celu? Podpowiadamy!
Znieczulenia skóry i błon śluzowych
Udając się na wizytę u lekarza specjalizującego się w leczeniu chorób skóry, w razie konieczności może on podać nam preparat Lidocain Egis, który znieczula skórę oraz błonę śluzową przed wykonaniem niewielkich zabiegów chirurgicznych. Podobne zastosowanie związane ze znieczuleniem skóry i błon śluzowych ma także Lignocainum Jelfa żel. Warto wiedzieć, że preparat tej zastosowany miejscowo, po chwili wchłonie się do krążenia ogólnego. Działanie leku może być odczuwalne już po około 2-3 minutach i będzie trwało od 30 do 60 minut.
W stomatologii
Preparat Lidocain Egis może być także wykorzystywany w stomatologii. Stosuje się go głównie przed pobraniem wycisku, wstrzyknięciami znieczuleń podawanych do dziąsła czy też przed wykonaniem prześwietlenia RTG. Można go także zaaplikować przed zabiegiem związanym z usuwaniem kamienia nazębnego, które sam w sobie nie jest bolesny, ale wywołuje u pacjenta poczucie dyskomfortu.
